Bielizna do ślubu. Wybrać samemu czy szukać pomocy brafiterki?

Bielizna ślubna to najważniejszy punkt garderoby Panny Młodej zaraz po sukni ślubnej. Musi przecież być idealnie dopasowana oraz komfortowa! Powinniśmy decydować się na bieliznę której priorytetem jest przede wszystkim wygodna. Pamiętajmy że ślub i wesele to kilkanaście godzin przygotowań, samej ceremonii oraz zabawy więc zatroszczmy się od dobrze dobraną tę część garderoby.

W dzisiejszych czasach w każdym prestiżowym salonie z bielizną, Panie ekspedientki są wyszkolone w dobrze bielizny – w sztuce brafitingu również. Najbardziej więc polecam wybranie się właśnie tam po wybór bielizny. Tam będziemy mieć największy wybór nie tylko biustonoszy ale również fig oraz rajstop oraz innych dodatków nam potrzebnych. W takim miejscu już nie musimy się o nic martwić.

Teraz kilka porad które warto zapamiętać mimo kompetencji obsługi salonu bieliźniarskiego:

1. RAJSTOPY CZY POŃCZOCHY?
Odwieczny wręcz problem kobiet, warto wtedy przypomnieć sobie krój sukni. W sukniach gdzie mamy ograniczoną możliwość ruchów lepszym rozwiązaniem będą pończochy (pamiętajmy że w czasie wesela musimy korzystać z toalety ) – jeśli suknia jest  do ziemi równie dobrze można z nich zrezygnować (szczególnie jeśli data ślubu wypada w miesiącu letnim). Jeśli natomiast mamy krótką kreację warto się na nie zdecydować. Warto wybrać takie o wykończeniu matowym – wtedy na zdjęciach nogi nie będą odbijać światła. Jeśli zdecydujemy się na pończochy pamiętajmy o doborze dopasowanego pasa.

2. BIUSTONOSZ
Tutaj mamy wiele rodzajów (wybór musimy być związany z wybraną kreacją na dzień wesela) od samonośnych aż do całych gorsetów. Jeśli w naszej sukni mamy wszyte mieszczki gotowe można zrezygnować z tej części garderoby. Kolor zawsze dopasujmy tak aby nie był widoczny. Najlepszy kolor to NUDE (cielisty).


3. FIGI
Jeśli chodzi o kolor tej części bielizny to obowiązuje ta sama zasada co w punkcie drugim. Jeśli w sukni bielizna nie będzie się odznaczała wybierzmy bawełnę. Jeśli natomiast mamy dopasowany ubiór zdecydujmy się na laserowo wycinane, bezszwowe figi wykonane z elastanu.

4. PODWIĄZKA
Tutaj mamy również szeroki asortyment zdobień, kolorów oraz szerokości. W zasadzie podwiązka powinna znajdować się na nodze Pani Młodej, ale jest niewidoczna dla gości, więc jej wygląd nie jest aż tak ważny. Również jest możliwość wyrobienia własnej niepowtarzalnej podwiązki z np. datą ślubu. Podwiązka nie powinna nas uwierać, ale też nie powinna spadać z nogi.

Myślę że kompletowanie bielizny zostawmy fachowcom bo oni najlepiej doradzą co wybrać, podpowiedzą przy zakupie i zaproponują rozwiązania które ułatwią zamaskowanie bielizny i zapewnią komfort przez cały intensywny dzień oraz noc. Przy okazji wizyty w salonie z bielizną pomyślcie też o bieliźnie na noc poślubną. Z pewnością ładny komplecik przyda Wam się nie raz 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *